listopada 21, 2018

Bitten. Sezon 1 (2014)


Elena Michales jest jedyną kobietą, która przeżyła ugryzienie wilkołaka i tym zakwalifikowała się do wilczej rodziny. Jednakże nieszczęśliwa opuściła ją, zerwała kontakt z "rodziną" i zbudowała sobie nowe, normalne życie. Wszystko, o czym pragnie, to stworzenie szczęśliwego związku z Philipem i zostanie człowiekiem. Nienawidzi się zmieniać, nienawidzi tego, co wilkołactwo robi z jej życiem i do czego wilkołaki są zdolne. 

W Toronto ma wszystko - rozwijającą się karierę fotografa, miłość, dom... Jednak rodzina nie pozwala o sobie zapomnieć i na skutek przykrych wydarzeń, Elena zmuszona jest powrócić w rodzime strony. Położone w Kanadzie Stonehaven jest małym miasteczkiem, w którym każdy wydaje się znać każdego, a jednak głęboko skrywane sekrety nigdy nie wyszły na jaw.

Serial od początku atakuje nas dużą ilością golizny, seksu i brutalności. Zdecydowanie nie jest to pozycja dla młodszych widzów! Skrytość i wyobcowanie rodziny Eleny przywodzi mi na myśl rodzinę Cullenów ze "Zmierzchu", bo podobnie jak oni chowają się w domku w środku lasu. Ale na tym podobieństwa się kończą.

Bitten jest głównie historią i przyjaźni, miłości i lojalności, takiej typowo wilczej. Pierwszy sezon rozwija się dośc wolno, bo i kilka razy zdążyłam stracić zainteresowanie, a po dłuższej przerwie między odcinkami miałam problem, by na nowo wciągnąć się w fabułę i zrozumieć, co się dzieje. Ostatnie odcinki zdecydowanie nadrabiają tempa, jednocześnie otwierając nowe wątki i nastawiając nas na BUM w następnym sezonie. Ale czy tak będzie, dowiem się za jakiś czas.


Nie brakuje tutaj przekrętów, wilczej brutalności, skrywania sekretów, bo nie do końca wiemy, czy dobra postać jest dobra i jakie sekrety skrywa pod maską. Nic nie jest tutaj czarno-białe i zdecydowanie jest to fajne. Golizna po jakimś czasie zaczyna mi przeszkadzać i uważam, że jest jej trochę za dużo, bo nie oglądałam serialu dla gołych dup (prawie w każdym odcinku!), wątków miłosnych też jest całkiem sporo, a jednak osobiście chciałabym więcej krwi!

Na baty zdecydowanie zasługują same wilki, które są zrobione... no słabo. Nisko budżetowo, są trochę koślawe i zdecydowanie koślawo chodzą, jakby problemem było zapoznanie się z ich anatomią i sposobem chodu... A skoro serial jest o wilkołakach.. To czy nie powinny być one jego najmocniejszą stroną?

Tytuł: Bitten
Tytuł oryginału: Bitten
Sezon:pierwszy z trzech
Odcinków: 13
Lata emisji: 2014-2016
Czas trwania odcinka: 45 min
Stacja: Space

2 komentarze:

  1. Nie znam, ale na razie mam wystarczająco długą listę serialow do obejrzenia ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger