kwietnia 21, 2019

Arrow (Sezon 1)



Arrowa zaczęłam oglądać po części z nudów, a po części dlatego, że do moich uszu dotarła informacja, że obecnie emitowany sezon jest tym ostatnim, a nic nie cieszy mnie tak bardzo, jak zakończona produkcja. Słysząc w sumie bardzo wiele niepochlebnych opinii o serialu długo nie miałam ochoty się za niego zabierać, a urywki i crossovery z Flashem i Supergirl też jakoś mnie do tego nie zachęcały. No ale nadszedł ten magiczny okres, kiedy udało mi się nie tylko zacząć, ale wciągnęłam się na tyle, że skończyłam cały sezon!

Miliarder Oliver Queen uznany za zmarłego, odnajduje się po pięciu latach. Przebywający na azjatyckiej wyspie przeżył piekło, konfrontując się ze śmiercią ojca, samotnością i reżimem szkolenia przez człowieka, która na tej wyspie go znalazł (nie będę udawać, że pamiętam imię). Po powrocie do domu staje się Mścicielem, realizując pozostawiona mu przez ojca misję naprawy jego błędów i uratowania miasta.


Serial zapowiada się, no cóż, trochę słabo, bo i opis nie zachęca, ale uwierzcie, że ten pierwotny wątek dość szybko ewoluuje i zanika, przybierając kompletnie inną formę. Pierwszy sezon to przede wszystkim wstęp i początek, choć nie narzekam na niedobór akcji, a finał sezonu bardzo mi się podobał. Bardzo dużo tutaj też retrospekcji, które lepiej pozwalają nam zrozumieć Olivera teraz i dają nam wgląd jak wyglądał Oliver przed pięcioma laty. Powiem Wam tylko tyle, że tej wersji Olivera przed wyspą szczerze nie cierpię. Tego po powrocie też przez bardzo długo czas nie lubiłam i zaczęłam do niego pałać sympatią dopiero, gdy Felicity, urocza, trochę nerdowata informatyczka, podjęła z nim współpracę i trochę przemówiła mu do tej tępej głowy.

A Felicity? Ubóstwiam ją! Chyba mam słabość do nerdowatych informatyczek, bo to często moje ulubione postacie w serialach :D. To, czego chyba nigdy nie zrozumiem w tych superbohaterskich serialach, to fakt, że na przykład tu: Oliver ma na głowie kaptur (!) i oczy pomalowane na zielono, co za tym idzie, widać mu pół twarzy, bardzo charakterystyczną linię szczęki, szczecinę nie goloną i jak patrzą na niego od dołu to i oczy. I serio nie są w stanie go rozpoznać? Ludzie są tak durni, czy twórcy seriali robią z nas durniów? Chociaż i tak hitem tu jest Supergirl i Superman :).


Tytuł: Arrow
Tytuł oryginału: Arrow
Sezon: 1
Odcinków: 23
Czas trwania odcinka: 45 minut
Stacja: The CW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger