maja 02, 2020

Przegląd seriali #4

DEADLY CLASS (Sezon 1)


Szkoła zabójców - czy to może się nie udać? Ano może! Byłam zdziwiona, gdy usłyszałam o anulacji serialu, zanim zdążyłam się za niego zabrać. Bezdomna sierota, Marcus, za wszelka cenę stara się przeżyć na ulicy. Pewnego dni spotyka Sayę, tajemnicza nastolatkę, która zaprasza go do Szkoły Zabójców - elitarnej i prestiżowej, a jednocześnie skrytej o strzeżonej, do której uczęszczają dzieci największych przestępców. Marcus próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości i jednocześnie rozgryźć, dlaczego został wybrany.

A ja razem z nim, bo spodziewałam się krwawej jatki! Co prawda dostałam ja dopiero pod koniec, ale była moim zdaniem trochę naciągana, jakby twórcom skończyły się pomysły, a przecież serial jest na podstawi komiksu... muszę przyznać, ze ostatnie sekundy serialu mnie zabolały, bo uświadomiłam sobie boleśnie, że nie będzie ciągu dalszego, a to zakończenie aż się prosi o ciąg dalszy!

Strasznie wkurzał mnie zamysł serialu - skupiał się na młodych zabójcach, którzy zagłębiali się w ta trudna sztukę i zgłębiali tajniki asasynów i techniki. A dupa, chyba tylko z nazwy. Niedoszli zabójcy okazali się zaskakująco łagodni, a ich sława oparta na pogłoskach. Chyba to najbardziej mnie wkurzało i nie zgrzytało, bo postacie same w sobie były niezłe, różnorodne i łatwo można było się z nimi zżyć. Jest to zdecydowanie jeden z tych seriali, który mógłby wiele zyskać, gdyby dokończono otwarte wątki, a jednoczenie decyzja o jego skasowaniu wydaje się sensowna i chyba nie ma sensu tego ciągnąć. Ale zostaje w pamięci i zdecydowanie warto po niego sięgnąć. Ja bym chętnie sięgnęła po komiks :)

Tytuł: Szkoła zabójców
Tytuł oryginału: Deadly Class
Sezon: 1
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 43 min
Na podstawie: Deadly Class by Rick Remender & Wesley Craig
Status: anulowany
Stacja: SyFy

PLOTKARA (Sezon 1) przepraszam za spoilery!



Mam bana na nowe seriale (nałożonego przez siebie), a strasznie tęsknie za czymś inszym, to w głowie stworzył się plan idealny - zaczęłam od nowa oglądać plotkarę. Chciałam sobie przypomnieć, co tak pokochałam w tym serialu i zobaczyć, czy po latach wciąż jest taki fajny. Mam do niego tez sentyment, bo jest to jeden z pierwszych, które widziałam w całości hurtem od sezonu pierwszego do ostatniego. Powiem jedno - po latach wciąż wciąga okrutnie, nawet nie wiem, kiedy mi ten sezon zleciał!

W trakcie zaledwie 18 odcinków dzieje się więcej, niż obecnie czasami przez cały serial, ale ta mnogość wątków w żadnym wypadku nie jest odczuwalna negatywnie, a wszystkie z nich wydają się idealnie pasować i nie odczułam tu przesady, ale tez się nie nudziłam. Czasem odcinek kończył się tak szybko, że aż trudno było mi uwierzyć, ze właśnie minęło 45 minut! Albo że już obejrzałam piec odcinków pod rząd!

Skupiamy się na grupie przyjaciół uczęszczających do elitarnego liceum w Upper East Side - drogiej dzielnicy Nowego Jorku, w którym mieszkają ludzie mający tyle pieniędzy, że ciężko to sobie wyobrazić. Ale nie martwcie się, mamy też biedniejsze towarzystwo, które do szkoły uczęszcza dzięki stypendium. Wbrew pozorom nie jest to po prostu historia bogatych nastolatków, to jest o wiele więcej. Jesteśmy świadkami pierwszych miłości, pierwszych rozstań, zdrad, nieporozumień, ale także uwalniania się spod skrzydeł rodziców, prób obrania własnej ścieżki i zrozumienia, kim właściwie się jest.

Nad tym wszystkim czuwa tajemnica Plotkara - blogerka, która ma w małym palcu wszystkie fakty o naszych bohaterach i nie waha się użyć ich przeciwko nim, bajek blog czyta każdy nastolatek na Manhattanie. Jeśli dobrze pamietam, jej głosu użyczyła wspaniała Kirsten Bell.

Poniżej może być kilka spoilerów, ale muszę to obgadać! Wiec jeśli nie oglądałeś - omiń. Mamy tu przepiękny związek Sereny i Dana, parę, na którą cudownie się patrzy, ale jednocześnie widać różnicę światów między nimi, różnice charakterów, która ostatecznie prowadzi do ich rozpadu. Na ich przykładzie możemy się uczyć, że bez względu na wszystko w związku potrzebna jest szczerość, a kłamstwem i manipulacje nigdzie nie dojdziecie, bez względu na to, w jaki okolicznościach zatajanie prawdę.

Najbardziej wkurzający był chyba wątek Georginy - to taka zapomniana cześć własnej przeszłości, o której najchętniej chciałoby się zapomnieć, zakopać głęboko pod ziemią i zapomnieć, że się wydarzyła. Jej powrót może sporo namieszać i zniszczyć wiele rzeczy. To trochę taki demon z przeszłości i metafora, ze one zawsze nas dopadną.

Blair i Nate to para od chyba zawsze, dwójka ludzi, którzy wiesz, ze znają się od zawsze i masz pewność, ze będą razem na zawsze, wyczekujesz zaręczyn i ślubu. Niestety, przyszłość tworzona i ustawiona przez rodziców nie ma racji bytu, bo uczuć niestety nie da się zaplanować. Dlatego tak wielkim zaskoczeniem nie jest związek Chucka i Blair - tam, gdzie się tego kompletnie nie spodziewasz może znaleźć miłość. Albo wielka namiętność. 

Lily i Rufus - to para, której najbardziej mi szkoda, są trochę jak niespełniona para nastolatków, którzy mocno się kochają, ale nienpotrafia znaleźć drogi do siebie. Jednoczenie widać, jak bardzo kochają swoje dzieci i jak wiele są w stanie poświecić dla nich o ich szczęścia. Pokazują, ze prawdziwy rodzic stawia dobro swojego dziecko ponad wszystko, nawet siebie.

Jenny to taka perełka sezonu, nastolatka z biednej rodziny, która daje się wciągnąć w bogaty świat i zapomina kim tak naprawdę jest, gdzieś po drodze gubi siebie i musi złamać pare zasad i dostać po dupie, aby zrozumieć, ze nie da się zapomnieć o swoich korzeniach, trzeba je zaakceptować i wykorzystać. No i nie należy zapominać, jak bardzo niedocenianą postacią jest Chuck!! To zdecydowanie nie jest jego sezon, został zepchnięty na dalszy plan i robi bardziej za tło, a szkoda.

Jest to serial, który powinien obejrzeć każdy, chociaż pojedyncze odcinki, bo zdecydowanie zyskał miano kultowego.

Tytuł: Plotkara
Tytuł oryginału: Gossip Girl
Sezon: 1
Odcinków: 18
Cza trwania odcinka: 45 minut
Na podstawie: Seria "Plotkara" Cecily von Ziegesar
Status: zakończony
Stacja: The CW

2 komentarze:

  1. Może obejrzę ten pierwszy serial bo brzmi nawet interesująco choć będę mieć na uwadze zakończenie ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger