Nowe legendy o małpim królu włączyłam w sumie nawet nie wiem czemu, ale miał zaledwie 10 odcinków, więc stwierdziła, co mi szkodzi.
Małpiego Króla uważa się za legendę, bajkę dla dzieci, jak i wszystkich bogów. Zakuty przez pięć tysięcy lat w skale za zbrodnię, której nie popełnił, Małpa zostaje uwolniony przez dziewczynkę podającą się za mnicha. Pragnie ona, by pomógł jej w odnalezieniu siedmiu magicznych zwojów i ocalił świat. Małpa ma magiczną chmurkę, magiczny kij i udaje się w poszukiwaniu siedmiu zwojów. Czekam, aż po ich zebraniu wskrzesza smoka, bo jedyne, co mi się kojarzy po obejrzeniu serialu to Dragon Ball i nie mogę pozbyć się tego skojarzenia z głowy...
Nie wiem na dobrą sprawę, co mogłabym powiedzieć o tym serialu, bo ani mi się nie podobał, ale też nie jestem w stanie go skreślić. Jest inspirowany starą chińską legendą, do tego netflix zafundował mu naprawdę koszmarny dubbing, który psuje radość oglądania (a serial skierowany jest do młodszej publiczności) i pozostaje tylko czekać na drugi, lepszy sezon.
Tytuł: Nowe Legendy o Małpim Królu
Tytuł oryginału: New Legend of Monkey
Lata emisji: od 2018
Sezonów: 1
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 26 minut
Stacja: ABC
Czas trwania odcinka: 26 minut
Stacja: ABC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!