grudnia 09, 2020

Alex Kava - Złowrogie Niebo | Ta seria jest o niczym!

Kocham Alex Kavę. Odkąd przeczytałam pierwszą książkę z serii o Maggie - gdzieś ze środka cyklu, kiedy nie byłam świadoma istnienia serii - zakochałam się, ciągle wracam i właściwie jestem z jej książkami na bieżąco. Maggie miała pazur - były wybuchy, porwania, morderstwa... Gdy pojawił się Ryder, ucieszyłam się, bo jak nie kochać psiego przewodnika. W tym momencie jest to już piąty tom z serii o Ryderze i szczerze? Ja nie wiem, o czym ta seria jest!

ALEX KAVA - Wychowała się w Silver Creek w stanie Nebraska. Od dziecka marzyła, by pisać powieści, jednak – jak sama wspomina – rodzice nie tylko nie rozumieli i nie wspierali jej dążeń, ale nawet… samo czytanie książek uznawali za dziwactwo. Nic więc dziwnego, że swoje pierwsze próby literackie pokazywała Alex tylko młodszemu bratu. W roku 1982 skończyła college i rozpoczęła samodzielne życie. Założyła firmę, która zajmowała się projektowaniem graficznym dla sektora reklamowego. W roku 1992 zatrudniła się w swej dawnej szkole jako szefowa PR, by cztery lata później rzucić tę pracę i zawodowo zająć się pisaniem książek. Alex Kava jest członkiem stowarzyszenia zrzeszającego autorów thrillerów – Mistery Writers of America oraz podobnej, ale założonej wyłącznie dla kobiet, organizacji Sister in Crime. Mieszka Omaha w swym rodzinnym stanie Nebraska z dwoma psami – Miss Molly i Scoutem.

Francine „Frankie” Russo jest zirytowana, kiedy młody współpracownik Tayler Gates o piątej rano prosi ją o wideorozmowę. Jest tak zła, że ledwo zwraca uwagę, gdy naprzeciwko Taylera na ulicy wyrasta dwóch mężczyzn. W ciągu kilku sekund Frankie staje się świadkiem morderstwa. Kiedy zabójcy podnoszą telefon Taylera, widzą Frankie – wiedzą, jak wygląda, kim jest, gdzie pracuje i gdzie mieszka. Ona o nich nie wie nic. Ale jedno jest pewne – przyjdą po nią. Przerażona Frankie prosi o pomoc przyjaciółkę z dzieciństwa Hannę Washington i jej partnera biznesowego Rydera Creeda – bo tylko im może zaufać. Hanna umawia Frankie na spotkanie z agentką FBI Maggie O’Dell.

Znaczenie tytułu poznajemy mniej więcej w połowie książki i zabijcie mnie, ale to jest thriller tylko i wyłącznie z nazwy - wspomniana sprawa? Jest wspomnienie na początku książki, a potem jakby gdzieś zniknęła, mają ważniejsze sprawy, niż zajmowanie się ścianą pracownicą. Ba! Ja mam wrażenie, że sama Kava zapomniała, o czym w sumie pisze tą książkę. Jak dla mnie ta część jest prędzej thrillerem katastroficznym, aniżeli kryminałem. 

Jestem naprawdę srogo zawiedziona tą serią. To już piąty tom, a ja nie mogę powiedzieć, żeby tu się za wiele zadziało. Trzy pierwszy kręciły się wokół jednej sprawy, szkoda papieru, można by to spokojnie wcisnąć w max półtorej tomu - do dziś twierdzę, że tomy 2 i 3 to nieporozumienie. Czwart był cudowny! Była sprawa, była tajemnica, a historia Brody to miód na moje serduszko. No i przychodzi tom piąty i wracamy do punktu wyjścia. Noż kurwa.

Nie wiem, co się zadziało z tą serią, co autorka sobie myśli, czy nie ma pomysłu na te książki, tworzy je na siłę, ale nie ma tu żadnej ciekawszej linii fabularnej. Przez 90% książki znajdujemy się w centrum tornada. A gdzie sprawa Frankie? Ano nie ma, niby coś tam jest wspomniane, ale jest to wręcz nienaturalne, jakby autorka co jakiś czas przypomniała sobie, że coś tam zaczęła.

Wciąż wkurza mnie, że jest to seria o Ryderze, ale również z nazwy, bo większość czasu śledzimy Maggie i jakimś cudem zawsze potrzebują jej pomocy. Nie wiem, jaki był sens tworzenia odrębnej serii, ja go nie widzę. Po nowe tomy zapewne sięgnę, bo czyta się to szybko, strony lecą, ale zostawia po sobie taką goryczkę. I wciąż mam nadzieję, że pójdzie po rozum do głowy i w końcu zrobi z tego porządny kryminał. 

Tytuł: Złowrogie Niebo
Tytuł oryginału: Desperate Creed
Autor: Alex Kava
Seria: Ryder Creed (tom 5)
Stron: 352
Format: TTS
Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger