kwietnia 22, 2020

Jedyne dziecko - Sarah A. Denzil | Spadek formy?

Odkąd w 2018 roku trafiłam na debiut autorki, przeczytałam wszystkie jej książki i szybko wskoczyła na listę moich ulubionych autorów. Jednakże z ta książka miałam ogromny problem i śmiało mogę ja nazwać najgorszą z dotychczasowych.

Brytyjska autorka thrillerów psychologicznych z Derbyshire. Jako Sarah Dalton publikuje powieści z nurtu fantastyki młodzieżowej. Żyje wraz z partnerem w hrabstwie Yorkshire, celebrując uroki życia na wsi.

W jednej chwili doskonałe życie Kat Cavanaugh rozpada się w drobiazgi. Mignięcie żółtej sukienki jej córki, jasne włosy opadające na jej ukochaną twarz. Szloch dobywający się z głębi złamanego serca matki. Kat doświadcza najgorszego koszmaru każdego rodzica, gdy ciało jej jedynego dziecka zostaje znalezione bez życia w zarośniętym, opuszczonym kamieniołomie. Rozpaczliwie usiłując dowiedzieć się, co tak naprawdę się stało, Kat przestaje ufać nawet najbliższym osobom. Stopniowo odkrywa elementy przerażającej układanki, przez co zaczyna jej grozić śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy zdąży poznać ostatni, wstrząsający sekret swojej córki?Nawet jeśli prawda jest niewyobrażalna…

Pierwsze 200 stron szło mi bardzo opornie. Niby czytałam, ale te strony w ogóle nie posuwały się na przód, a główna bohaterka potwornie mnie irytowała. Za to końcówka? Ło matko, przypomniałam sobie, dlaczego ją tak lubię i nawet nie zauważyłam, kiedy to zleciało!

Kat Cavanaugh jest wykreowana na bohaterkę strasznie wkurzająca, przynajmniej w moim odczuciu. Ma wszytko, czego można pragnąc, ale nie potrafi nic docenić. Jest to podyktowane jej ciężką przeszłością, ale jej wewnętrzne rozterki czy jest socjopatką czy nie działały mi na nerwy. Męża doceniła dopiero po tragedii, gdy dowiedziała się o nim pewnych rzeczy, a takiego podejścia ja totalnie nie rozumiem.

Za to bardzo mi się podobał zwrot akcji, gdy prawda o śmierci Grace wyszła na jaw. Tego się nie spodziewałam! Nie sprawiło to co prawda, ze nagle Kat urosła w moich oczach, ale wiele rzeczy stało się jednych. Za to bardzo chętnie poznałabym Grace, której nie poświecono tu nie wiadomo ile uwagi. A ja na przykład chciałabym więcej dowiedzieć się z jej życia, od taki ze mnie marudnik.

Ciężko mi powiedzieć, co nie zagrało mi w tej książce, ale jest to pierwsza książka tej autorki, którą tak ciężko mi się czytało i naprawdę miałam ochotę ją rzucić w kąt i mimo naprawdę fajnego zakończenia nie pozostawiła po sobie dobrego wrażenia, tylko niesmak i rozdrażnienie. Autorkę wciąż totalnie polecam, po prostu nie zaczynajcie od tej książki.

Tytuł: Jedyne dziecko
Tytuł oryginału: Only daughter
Autor: Sarah A. Denzil
Seria: brak
Stron: 384
Format: mobi
Wydawnictwo: Filia

2 komentarze:

  1. Ja nie miałam do tej pory poznać twórczości autorki! :D Dobrze, że chociaż finał był dobry. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacznij od początku, nie zawiedziesz się. Seria z Isabel Fielding jest świetna <3

      Usuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger