Nie umiem się skupić na mandze. No nie wiem, czemu tak jest, ale po prostu nie umiem. 400-stu stronicowa książkę potrafię pochłonąć w dwa dni, ale gdy przychodzi do 190-stronicowej mangi, w której tekstu, no nie oszukujmy się, nie ma spektakularnie dużo, potrafię ślęczeć nad tomem trzy dni i to wcale nie dlatego, że skupiam się na obrazkach!
Kazue Kato stworzyła bardzo przemyślany świat z ciekawymi bohaterami, których pokochałam już od pierwszych stron. Rodzeństwo Rin i Yukio stanowią ciekawą parę, a i sama tematyka mangi jest ciekawa i oryginalna. Rin bowiem jest… synem szatana, który postanawia zostać Egzorcystą i zgładzić swojego ojca. A no zapomniałabym wspomnieć, że został wychowany przez księdza :D
Tomy 4 i 5 to taki trochę przerywnik między główną akcją, ale jednak mimo to całkiem sporo się tam dzieje. Wiadomo, że początku są trudne, ja za nimi nie przepadam, bo zawsze mam przesyt informacji i najbardziej lubię być już w środku akcji, kiedy wszystko jest wiadome. Jednak mimo to dobrze mi się czyta nawet takie lżejsze tomy, w których Kin powoli odkrywa swoje moce i dowiaduje się, na ile może ufać przyjaciołom. Oraz czy w ogóle jakichś ma.
Jeśli lubicie takie klimaty to jest to coś zdecydowanie dla was. Tak czy siak warto dać szansę, bo jest to kawał dobrej mangi!
Tytuł: Blue Exorcist
Tytuł oryginału: Ao no Exorcist
Autor: Kazue Kato
Seria: Ao no Exorcist (tomy 4 i 5)
Stron: 186 + 192
Format: pdf
Wydawnictwo: Viz Media
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!