kwietnia 12, 2021

Lia Louis - Moja Droga Emmie Blue

O mój boże, jakie to było urocze!

Poznajemy Emmie Blue w momencie, w którym ma dwadzieścia dziewięć lat, szykuje się do spędzenia trzydziestych urodzin ze swoim najlepszym przyjacielem, ale poza tym jej życie to pasmo niepowodzeń. Jest niepewna siebie, zagubiona, bez rodziny i miejsca, które może nazwać swoim domem. A dodatkowo jest zakochana w swoim najlepszym przyjacielu, który prosi ją, aby została świadkową na jego ślubie. Czy może być gorzej?

Gdy poznajemy Emmie, nie sposób jej nie współczuć, bo jest to jak najgorszy sen - cokolwiek chcesz, aby było dobrze, nie będzie, bo wszystko wali się jak domek z kart. Ale w tym złych momentach jest światełko dobroci, bo kolejne dobre rzeczy przytrafiają się Emmie i kolejne się psują. To taka sinusoida z happy endem. 

Tak naprawdę mogę powiedzieć, że już od samego początku wiecie, jak to się skończy, łatwo to przewidzieć, ale czy w jakimś stopniu umniejsza to historii? A gdzie tam! ja mocno kibicowałam Emmie w jej potknięciach, a gdy przydarzało się coś dobrego, moje serce rosło. Zakończenie - w punkt!

To taka historia, która ma przynieść pocieszenie, podnieść nas na duchu i pokazać, że nawet w pochmurne dni można się uśmiechnąć i to słońce w końcu wyjdzie. Jestem mega zadowolona z tej książki, cieszę się, że ją przeczytałam, bo dostarczyła mi mnóstwo pozytywnych emocji!


Tytuł: Moja Droga Emmie Blue
Tytuł oryginału: Dear Emmie Blue
Autor: Lia Louis
Stron: 368
Format: TTS
Wydawnictwo: Burda Książki

2 komentarze:

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger