J. P. Delaney - Lokatorka

Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych przez właściciela, ale wydaje się idealne do porządkowania życiowego chaosu. Kobiety łączy coś jeszcze – enigmatyczna więź z właścicielem apartamentu. Jednak po pewnym czasie obok pożądania pojawia się niepewność i niepokój.

Włączyłam tą książkę, nie mając o niej bladego pojęcia. Co więcej, trafiłam na słuchowisko, a ja kompletnie ich nie lubię, ale tutaj zadziałało to na jej korzyść i było zrobione na naprawdę wysokim poziomie. Narracja prowadzona z dwóch perspektyw - teraz i kiedyś, łączące się na sam koniec, by wyjaśnić zagadkę - spoko. Nowoczesny, całkowicie zautomatyzowany dom? Nie, dziękuję, postoję. Bardzo dziwne wymagania, odnośnie mieszkania w eksluzywnym domu, drogiej dzielnicy, ale za śmieszne pieniądze? Chyba jednak postoję. Właściciel mieszkania, który sam ma sporo za uszami? Hmmm...

To wszystko składa się na historię, przy której nie raz złapiecie się za głowy, a poskładania kawałków układanki do kupy wydaje się wręcz niemożliwe. Mówcie co chcecie, ale ja przy thrillerach autentycznie się odprężam, a najbardziej lubię takie, kiedy autor bawi się ze mną w kotka i myszkę, wodzi mnie za nos, a ostatecznie okazuje się, że i tak przez cały czas byłam w błędzie i nic nie wiem. Totalnie mój klimat i było wiele momentów, kiedy już sama nie wiedziałam, co mam myśleć i o co w tym wszystkim chodzi.

To jest takie niepokojące, ale też fascynujące. Sam dom, sposób, w jaki został wykonany i jak się w nim mieszka - rozumiem chęć przebywania w takim miejscu, sama na pewno bym zwiedziła coś takiego, gdybym miała możliwość, ale zawsze z tyłu głowy pozostaje mi jedna myśl - coś, co jest w pełni zautomatyzowane nigdy nie będzie w stu procentach bezpieczne, bo zawsze można się do tego włamać. I róbcie co chcecie, ale nawet na bilion dolarów nie dałabym się zamknąć w takim mieszkaniu i jestem przeciwnikiem smart domów i pomocników w typie Alexy. Nie, dziękuję, a czytanie takich pozycji w żaden sposób mi nie pomaga :).

Mimo wszystko - naprawdę świetny thriller. To moje pierwsze spotkanie z Delaney, ale mam ogromną ochotę, by poznać inne książki i dowiedzieć, czym jeszcze by mnie zaskoczył!

Tytuł: Lokatorka

Tytuł oryginału: The girl before

Autor: J. P. Delaney

Stron: 460

Format: audiobook (czytają Anna Szawiel, Andrzej Hausner, Joanna Domańska, Paulina Raczyło)

Wydawnictwo: Otwarte