lutego 16, 2019

Albo albo Book Tag

Dziękuję za nominację Lawendowasalvaotebook :)

1. Wolisz powieści jedno tomowe czy trylogię?

Jakby wszystkie serie były trylogiami, czytałabym ich o wiele więcej! generalnie nie mam nic przeciwko ani jednym, ani drugim, ale ostatnio czytam zdecydowanie więcej serii, niż jednotomówek, więc szala przechyla się na ich stronę :)

2. Wolisz książki napisane przez kobietę czy mężczyzn?
Jakoś tak wychodzi, że więcej czytam mężczyzn :). Chociaż te pisane przez kobiety zazwyczaj rozwalają mnie na kawałki ilością emocji... Szala jednak zdecydowanie przechyla się na mężczyzn!

3. Wolisz kupować stacjonarnie czy na stronach internetowych?
Od dłuższego czasu nie kupuję książek, ale gdy wyszukuje je dla mamy zawsze kupuję przez internet - jest zdecydowanie taniej, a do tego nie muszę jeździć  po całym mieście w poszukiwaniu jednej książki...



4. Wolisz aby wszystkie książki zostały zekranizowane czy przekształcone w serial?
Żadne. Znam wiele naprawdę fajnych filmów na podstawie książek, ale i równie dużo seriali, więc wiele zależy tu od formy książek. Nie wyobrażam sobie, żeby z 400 stronicowej książki zrobili na przykład 5-sezonowy serial. A przy niektórych pozycjach wolałabym, żeby w ogóle ich nie ekranizowali...

5. Wolisz czytać 5 stron dziennie czy 5 książek tygodniowo?
O boże, oczywiście, że 5 książek tygodniowo! Chciałabym nawet jedną dziennie, ale niestety to nie na moje możliwości :)

6. Wolisz być profesjonalny recenzentem czy autorem?
Zawsze chciałam napisać książkę. Mam nawet jeszcze zachowane wszystkie materiały, a zapewne jakbym się mocno skupiła, przypomniałbym sobie stare pomysły. Niestety wyszło, jak wyszło, więc póki co próbuję je recenzować.

7. Wolisz czytać te same książki w kółko czy sięgać po nowe pozycje.
Zdecydowanie nowe! Kiedyś owszem, wracałam do starych książek i potrafiłam je czytać raz w roku :D. Ale obecnie jednak nie lubię zbyt długo przebywać w jednym świecie i chcę jak najszybciej poznać losy bohaterów. A potem zakochać się w następnych.

8. Wolisz być bibliotekarka czy sprzedawcą książek?
Pierwsze biblioteka, do której się zapisałam miała naprawdę cudowną panią bibliotekarkę, która zawsze przymykała oka na ilość wynoszonych przeze mnie książek i nawet kojarzyła mnie na tyle, że zawsze jak wchodziłam wyciągał moją kartę biblioteczną. Także sorry, bitches, bibliotekarką!

9. Wolisz czytać tylko ulubiony typ literatury czy wszystko poza tym typem?
A tu jest trudno, bo ja w sumie nie wiem, jaki jest mój typ literatury :). owszem, są konkretne typy, które kocham bardziej i sięgnę po nie z zamkniętymi oczami, ale czasami trafiam na coś zupełnie nowego, w czym zakochuje się bez reszty i nie jestem też w stanie przeczytać wszystkich książek z danego rodzaju. Ostatnio na przykład zrobiłam sobie chyba 3-miesięczną przerwę od kryminałów... A ja k o c h a m kryminały. Także ani tu, ani tu, bo moja literatura jest zróżnicowana bardziej od tęczy.

10. Wolisz książki papierowe czy elektroniczne?
Obie. Jako gówniak czytałam tylko papier i to w ilościach hurtowych, a bibliotece mogłam siedzieć godzinami po prostu wybierając książki. Przez pracę, obowiązki i cały ten dorosły szajs niestety papier stał się mega problematyczny, a raczej zdobywanie go, także przeszłam na ebooki. początki były ciężkie, ale się polubiliśmy. po 4 latach ebooków zaczęłam tęsknić za papierem, więc obecnie mam i to i to, za to więcej czytam... na telefonie. Kobiety nie zrozumiesz, ale gdyby wszystkie papierowe wydania były robione tak, żeby nie utrudniać czytelnikowi radości z książki... 

Nie nominuję nikogo, ale jeśli ktoś weźmie udział - dajcie linka, chętnie poczytam :D

4 komentarze:

  1. Och, spoko TAG, może sama się skuszę, aby go zrobić prędzej czy później, tym bardziej, że dawno żadnego nie robiłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie lubię od czasu dp czasu jakis zrobic, fajna sprawa :-D

      Usuń
  2. Zainteresowałaś mnie.... napisałaś że wolałabyś aby niektórych książek nie zekranizowali - jakie książki masz na myśli? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociażby Eragon, Siódmy Syn - ekranizacje są tak słabe, że żałuję, że je widziałam. Całkowicie zrujnowali moją wizję tych książek. Podobnie z Percym - wzięli się za coś, co totalnie schrzanili.

      Usuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger