września 19, 2022

Zaczęte serie, które mam nadzieję dokończyć #10

No i witamy w kolejnej części!

127. Kel Kade - Kroniki Mroku = 1/4

Mam mieszane uczucia co do pierwszego tomu, chociaż lektor bardzo ułatwił przebicie się przez tą książkę. Rozczarowała mnie mocno i chwilowo brak mi motywacji, by przeć dalej.


128. Max Czronyj - Komisarz Eryk Deryło = 5/9

Mega nierówna seria! Na pięć tomów do tej pory, dwa kompletnie mi się nie podobały. Mimo takiej nierówności, przyznaję, że nawet lubię Deryłę i dość chętnie sięgam po kolejne tomy. Bardzo fajny przerywnik między cięższymi rzeczami, doceniam to lekkie pióro, ale miłości z tego nie będzie.



129. Philip Reeve - Gobliny = 3/3

Ups. Tak mocno zwlekam z publikacją, że udało mi się skończyć! To była naprawdę świetna przygoda, chociaż ostatni tom był słabiutki :(


130. Roshani Chokshi - Kroniki Pandawów = 4/5

Niedawno premierę miał ostatni tom, a mi udało się nadgonić dwa poprzednie i został mi tylko finał. I o boziu, ludzie, TO JEST ŚWIETNE! To chyba pierwsza seria z tych polecanych przez Riordana, po którą sięgnęłam i nie rozumiem, dlaczego pozwoliłam sobie na takie zaniedbanie, bo ja uwielbiam te klimaty :O.



131. Lisa Gardner - Detektyw D. D. Warren = 4/10

KOCHAM. Gdyby nie fakt, że nie chcę, żeby mi się ta seria zbyt szybko skończyła, to pewnie słuchałabym jednej za drugą, ale oszczędzam. Z każdym tomem to jest coraz lepsze :D





132. John Flannagan - Zwiadowcy = 2/15

Po dwóch tomach nie wiem, czy zostaniemy przyjaciółmi, bo o ile lubię bohaterów i sam pomysł, to fabularnie jest dużo gorzej, bo tak: pierwszy tom podobał mi się przeogromnie, ale w drugim wiedziałam co se stanie już po kilku pierwszych stronach, a w fantastyce mi to przeszkadza mocno. No ale zobaczymy.






133. Mona Kasten - Begin Again = 5/5

O wow, znowu zaskoczyłam i skończyłam. Kocham mocno każdy tom. Mona Kasten zagarnęła moje serce już przy trylogii Maxton Hall i na dzień dzisiejszy biorę od niej wszystko w ciemno <3.



134. Cody McFadyen - Smoky Barrett = 1/5

Pierwszy tom był przegenialny, ale jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po kolejne. Uwielbiam serie, w których bohaterami są agenci FBI, więc nie było zaskoczeniem, że przepadłam.



135. Laura Kneidl - Someone = 3/3

Ups, przepraszam, powinnam pilnować tego bardziej, ale tą serię też skończyłam! Podobała mi się bardzo, ale drugi tom był takii meh jednak. Pierwszy i trzeci to totalne złoto <3

136. Aneta Jadowska - Haksologia o wiedźmie = 1/7

To było złe. Wątek magiczny, świat - jak najbardziej na tak. Relacja Dory z ludźmi - o boże, nie. Wiem, że skończę tą serię, ale muszę nabrać większego dystansu, więc jeszcze sobie poczeka. 



137. Stefan Ahnhem - Fabian Risk = 1/5

Przyznaję, że pierwszy tom mnie wymęczył, ale nawet polubiłam się z Riskiem i dobrze ją wspominam, więc będziemy czytać dalej. Wydaje mi się, że problem polega na tym, że nie jestem przyzwyczajona do skandynawskiego pióra :D.



138. Mike Omer - Glenmore Park = 2/3

Pierwszy tom - cudo. Drugi tom - zawód totalny. Omer zrobił nieziemską robotę serią o Bentley, dlatego jestem w szoku, że tam mocno się od niej odbijam (chociaż tam też nie polubiłam się z drugim tomem). Chciałabym skończyć, ale nie czytam thrillerów i kryminałów po angielsku, więc wyczekuję polskiej premiery :D

139. Jakub Ćwiek - Grimm City = 1/2

Nie są to w ogóle moje klimaty, ale ma w sobie coś takiego właśnie nietypowego, że skończę tą serię. Było to w sumie moje pierwsze podejście do takiego stylu, a te nigdy nie są udane, więc brnę dalej, bo jeszcze nie wiem, co z tego będzie. Ale mimo, że marudziłam w trakcie mocno, to równie mocno zapadła mi w pamięć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger