Chyba mój ulubiony art z W.I.T.C.H / bedetheque.com |
Od jakiegoś czasu krążyło mi po głowie obejrzenie wszystkich tych bajek, które oglądałam jako mały gówniak (dobra, średni też, bo WITCH leciały jak miałam jakieś 15 lat...). Udało mi się znaleźć większość z nich, niektórych nie pamiętałam, dopóki nie zobaczyłam kawałka lub nie usłyszałam piosenki z nich. Nawet nie wiecie, jakie to fajne uczucie zobaczyć po tylu latach bajkę, którą się jarało jako małe dziecko. Pewnie wieczorynek i bajek z TVP 1 nie odnajdę, bo nawet nie wiem, o czym były, a mówimy tu o, może 5 letnim szczylku. Szukanie książek trochę gorzej mi idzie ;c
W W.I.T.C.H. skupiamy się na czterech przyjaciółkach, Irmie, Cornelii, Teranee i Hay Lin, do których dołącza nowa w mieście dziewczyna - Will. Mieszkają one w fikcyjnym mieście Heatherfield (które zaskakująco przypomina Nowy York). W dniu swoich zapewne 12 urodzin odkrywają swoje moce - wody, powietrza, ognia i ziemi. Spaja je magiczne serce Kondrakaru, klejnot pozwalający im się zamienić w Strażniczki Sieci.Odkrywają inny świat, Meridian, z którego wywodzi się serce, w którym tyranię sprawuje zły książę Fobos wraz ze swoim jaszczurowatym głównym wojownikiem, Cedrickiem.
W Meridianie gromadzą się buntownicy, których przywódcą jest piętnastoletni(!) Caleb. Co jest zabawne, bo wszyscy buntownicy, łącznie z jego najlepszym przyjacielem, wyglądają, jakby byli co najmniej dwa razy tyle starsi od niego, ale to Caleb ma wystarczająco dużo charyzmy, aby być ich przywódcą. Jest też wiekiem zbliżony do strażniczek.
Od lewej: Hay Lin, Teranee, Irma, Will i Cornelia. |
Jesteś przywódcą buntowników? Masz piętnaście lat! Przeciwko czemu się buntujesz, pieluchom?
- pierwsze spotkanie Will i Caleba.
Po tylu latach wciąż się dobrze bawię, oglądając strażniczki i w życiu bym nie powiedziała, że mają 12 lat! W sumie dowiedziałam się tego przypadkiem, gdy któraś to wykrzyczała.
- Co ty tu robisz? Jesteś tylko dzieckiem!
- Ty też!
- Matt odkrywa Meridian.
Podoba mi się wplecione poczucie humoru i żarty, które nie wydają się żenujące nawet po tylu latach. Postacie są zaskakująco dojrzałe, ale w końcu to anime, więc nie powinno mnie to dziwić. Tam nawet dzieci są dorosłe :D. Każda z nich jest inna, wyjątkowa, niepowtarzalna.
Scalająca wszystko Will, roztrzepana nastolatka, które jest klejem, trzymającym całą grupę razem, jednocześnie ma najbardziej irytujący głos z nich wszystkich.. Irma, o której w sumie niewiele mogę powiedzieć, bo chyba najbardziej jest "w tle". Bojąca się całego świata Teranee, jako strażniczka robi się odważna i pewna siebie, ale nigdy nie rozumiałam jej fryzury. Wygląda trochę jak ośmiornica. Hay Lin jest tą głupiutką i zabawną, musi wszystkiego dotknąć i chyba tylko patrząc na nią, widzę te dwunastolatki. Cornelia wydaje się być najstarszą, poważną przyjaciółką, ale i tą najbardziej zadufaną sobie, która uważa się za najmądrzejszą i najładniejszą. Wkurzająca, ale ma cudne włosy i wyrwała największe ciacho w Meridianie!
Um, no dobra, bo czuje się jak dziecia. Nigdy nie miałam jakiegoś fioła na punkcie konkretnej bajki (no, może jednej...), ale miło wspominam czasy W.I.T.C.H. i uwielbiałam przeglądać te piękne fanarty! Na dzień dzisiejszy to, co w nich dalej cenię, to fabuła, która stanowi zamkniętą całość, nie widzę tu niedociągniętych wątków, nawet te poboczne doczekały się zakończenia. Mają naprawdę dobry dubbing! Jak sobie przypomnę, kiedy obejrzałam Naruto na Jetixie i usłyszałam dubbing to chciało mi się płakać! I całość można obejrzeć na Youtubie :D
Tytuł: W.I.T.C.H: Czarodziejki.
Tytuł oryginału: W.I.T.C.H
Lata emisji: 2004-2005
Liczba odcinków: 26
Czas trwania: 22 minuty.
Stacja: Toon Disney
Stacja: Toon Disney
Można obejrzeć: tutaj.
O jejku, jak dawno tego nie oglądałam :D Chyba wrócę do tego podczas kwarantanny :D
OdpowiedzUsuńMiałam to samo, dlatego się wzięłam i to jedna z tych bajek, którą nawet po latach świetnie się ogląda <3
Usuń