marca 07, 2019

Fairy Tail tomy 5-7



Ostatnio zdecydowanie królują u mnie mangi i seriale, może dlatego, że cholernie ciężko jest mi się skupić i łatwo się rozpraszam. nawet na takiej 200-stronicowej mandze ciężko mi utrzymać skupienie i jeden tom potrafię czytać trzy dni... Pomijając kwestię, że czytam naraz dwie mangi + oglądam anime i jestem w ciężkim szoku, że nie gubię wątków i je rozdzielam! Czasem serio podziwiam mój mózg...

Natsu nie słucha się nikogo, a fakt, że coś jest niedostępne działa na niego wręcz przeciwnie i koniecznie musi to mieć. Gdy dowiaduje się, że na piętrze gildii przechowywane są tablice ze zleceniami wartymi grube pieniądze, a dostęp do nich mają nieliczni, postanawia się najzwyczajniej w świecie wkraść i za wszelką cenę zdobyć tajna misję rangi S. jego działania zaprowadzają go, Happy'ego, Lucy i Graya na małą wysepkę, której mieszkańcy chcą... zniszczyć księżyc. W co takiego wpakował się Natsu?


W trakcie tej misji i dostajemy sporo informacji o Grayu - postaci, której od samego początku nie lubiłam, ale ukazane fakty stawiają go w zupełnie innym świetle i chłopak zdobywa moją sympatię. Hiro nie ukrywa, że mangę tworzy na bieżąco i sam nie wie, co się będzie dalej działo. I ja to szanuję, chociaż nie odczuwam, że wydarzenia nie są zaplanowane. Czyta się to naprawdę dobrze, a stopniowo odkrywane historie bohaterów i ich nowe moce sprawiają, że chcę w to brnąć dalej. Ciekawe czy dotrwam i kiedyś opiszę tomy 60-63 :)

Po powrocie z misji bohaterowie odkrywają, że budynek gildii wygląda jakoś inaczej. Podczas ich nieobecności zostali zaatakowani przez ich odwiecznych wrogów - gildię Phantom Lord. Choć istnieje pakt zakazujący walk między gildiami, pewne wydarzenia wyprowadzają z równowagi mistrza Fairy Tail i wypowiada on wojnę drugiej gildii.


Jeśli myślicie, że Fairy Tail jest potężną gildią, nie widzieliście Phantoma. Podczas następnych przygód Hiro ukazuje nam historię mojej ulubionej Lucy! I teraz nie wiem, czy bardziej podoba mi się ta opowiadająca o Graty, czy Lucy... Może nie stawia ona bohaterki w zupełnie innym świetle, ale daje nam o niej jakiekolwiek informacje, a to, co się okazuje... Nie wpadłabym na to!

Chociaż osobiście czekam na coś więcej o Natsu i zastanawiam się, czy chłopak potrafi się zmienić i okiełznać swój temperament. Strasznie mi momentami przypomina Naruto w pierwszej serii, a że do tego był wychowywany przez smoka... Mam do niego ogromny sentyment :)

Tytuł: Fairy Tail
Tytuł oryginału: Fearī teiru
Seria: Fairy Tail (tomy 5-7)
Stron: 208 (wszystkie 3!)
Autor: Hiro Mashima
Format: Papier
Wydawnictwo: Studio JG

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger