grudnia 07, 2020

Osobliwy Dom Pani Peregrine - Ransom Riggs

Bardzo długo czaiłam się na książki o Osobliwych i równie długo nie mogłam się zebrać. Chyba trochę się bałam, że mi się nie spodobają i utknę z kolejną zaczętą serię. Ostatnio z M. ponownie obejrzeliśmy film i ostatecznie stwierdziłam, że muszę to przeczytać tu i teraz! Jedno wiem na pewno - czytanie książki bezpośrednio po obejrzeniu jej ekranizacji to nigdy nie jest dobry pomysł...

RANSOM RIGGS - urodził się w Maryland, na dwustuletniej farmie, a dorastał na Florydzie. Studiował literaturę angielską na Kenyon College oraz filmoznawstwo na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. W magazynie "Mental floss" publikował artykuły na temat Sherlocka Holmesa, zatytułowane "Sherlock Holmes Handbook. The Methods and Mysteries of the World's Greatest Detective", które zostały wydane w 2009 roku jako przewodnik do filmu Sherlock Holmes (2009). Riggs zbierał również ciekawe fotografie, które, za zgodą swojego wydawcy, Quirk Books, chciał wydać jako książkę z obrazkami. Za radą redaktora ułożył je jednak w przewodnik, do którego dołączył narrację. Tak powstał Osobliwy dom Pani Peregrine, który zyskał status bestsellera New York Timesa.

Życie Jacoba nie zapowiadało się ekscytująco. Pogodził się z myślą, że nigdy nie zostanie odkrywcą i nigdy nie będzie miał wielu przyjaciół. Ważne miejsce w jego życiu zajmował dziadek. To on najbardziej mu imponował i to on opowiadał mu najlepsze historie na dobranoc o pogodnym sierocińcu na walijskiej wysepce, ukrytym przed złem, wojną i potworami… Aż pewnego dnia dziadek Portman umarł w niejasnych okolicznościach. I wtedy wszystko się zaczęło… Jacob wyrusza na odciętą od świata wyspę, by zgłębić jej tajemnice. Czy zmierzy się z potworami ze swoich snów? Czy osobliwe dzieci ze starych fotografii naprawdę istniały? Co jest bajką, a co prawdą? Co jest faktem, a co urojeniem?

Jeśli oglądaliście film, to powiem Wam, że książka jest odwzorowana dobrze. Zachowana zastała główna linia fabularna i to na tyle, że mnie książka momentami nudziła, bo doskonale wiedziałam, co się zdarzy. Zmienione zostały niektóre szczegóły (wiadomka) i kompletnie zmienili zakończenie, mam wrażenie, że to filmowe zawiera część kolejnej części, ale nie powiem, żeby mnie to jakoś zniechęciło, bo ja bardzo chcę przeczytać kolejne części!

Książkę odbieram średnio, ale to przede wszystkim dlatego, że chwilę przed oglądałam ten cholerny film. Fabularnie się zgadza aż za bardzo, przez co odebrałam sobie frajdę, bo wiedziałam, co się za chwilę zdarzy, więc nie, absolutnie nie jest to książka zła, po prostu z własnej głupoty zniszczyłam sobie radość z niej. Ale jednocześnie nie mogłam się od niej oderwać, co chwilę do niej wracałam i niecierpliwie czekałam na ciąg dalszy. 

Najbardziej podobały mi się fotografie. Było ich mnóstwo, a ja cały czas zastanawiałam się, czy są prawdziwe, czy ktoś naprawdę umie w fotomontaż. I wiecie co? One są prawdziwe, autor zbierał je latami, a w okół nich powstała historia. Dla mnie coś fantastycznego! Jestem mega ciekawa, czy w kolejnych częściach również dostanę jakieś zdjęcia, bo są naprawdę creepy i cholernie klimatyczne. Nie kojarzę, żebym kiedykolwiek natknęła się na tak ciekawy element książki. 

Tytuł: Osobliwy Dom Pani Peregrine
Tytuł oryginału: Miss Peregrine’s Home for Peculiar Children
Autor: Ransom Riggs
Seria: Osobliwy dom pani Peregrine (tom 1)
Stron: 400
Format: mobi
Wydawnictwo: Media Rodzina

2 komentarze:

  1. W końcu się doczekałam :D Liczę że kolejne tomy ci się bardziej spodobają <3
    PS: Mam dla ciebie najlepsze wyzwanie na 2021 roku. Stworzę ci listę kilku książek które moim zdaniem powinnaś przeczytać. Mam nadzieje że ty również stworzysz coś podobnego dla mnie i że uda nam się razem nadrobić braki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nie wiedzieć czemu nie mogę się zabrać za ten drugi tom :O. Och, bardzo chętnie!

      Usuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger