listopada 11, 2020

Przegląd seriali #25

KUMPEL TERAPEUTA (Sezon 1)


Serial z uroczym psiakiem? Bierę! Noah ma 11 lat i cierpi na fobię społeczną, jednak obiecał rodzicom, że postara się skończyć z domowym nauczaniem i da szansę gimnazjum. Pomaga mu w tym uroczy pies nie do końca terapeuta, Kumpel. Z jego pomocą szybko zyskuje przyjaciół i uczy się radzić w trudnych, codziennych sytuacjach, 

Temat fobii nie jest mi obcy, choć z fobia społeczną nie mam wiele wspólnego, ale jestem w stanie postawić się w sytuacji Noah, kiedy pozornie banalne sytuacje napawają lękiem i wydaje się, że nie jestem w stanie im podołać. Obrazowo, trochę z humorem przedrwione zmagania małego chłopca nie tylko z fobią, ale także ze szkołą, przyjaźniami, pierwszymi miłościami. 

Choć nie jestem docelową grupą, całkiem dobrze sie bawiłam, bądź też jest to efekt przesłodkiego Kumpla, więc mogę nie być do końca obiektywna. Noah jest naprawdę uroczym chłopcem i obserwowanie jego zmagań jest po prostu… No nie powiem miłe, ale przyjemnie się to ogląda.

Tytuł: Kumpel terapeuta
Tytuł oryginału: The Healing Powers of Dude
Sezon: 1
Odcinków: 8
Czas trwania odcinka: 25 minut
Status: w trakcie
Stacja: Netflix

AUTOR WIDMO (Sezon 1)


Jeśli ostatnim razem zastanawiałam się, czy nie skreślić Apple TV, to uwierzcie mi, ze ostatnie seriale od nich podniosły mnie na duchu i zachęciły do zainteresowania platforma. Po prostu start był koszmarny.

Serial skupia die na dwunastoletnim Rubenie, który wraz z mamą przeprowadza się do jej rodzinnego miasteczka. Prowadzi oba wraz ze swoim ojcem małą księgarnie, w której Ruben spędza większość czasu. Pewnego dnia na oczach jego i trójki innych dzieciaków dzieją się dziwne rzeczy - tajemniczy duch księgarni prosi ich o pomoc w rozwikłaniu zagadki.

Przygody dzieciaki, przeplatane z bohaterami znanych i lubianych książek oglądałam z zachwytem. Kolorowa, ładna produkcja z ciekawymi dzieciakami przykuła mnie do ekranu i oglądałam z uśmiechem na twarzy. Ciepły, niewymagający, a jednak ma w sobie trochę ukrytych wartości.

Tym razem Apple bardzo solidnie mnie zaskoczył, dając produkcję, którą możemy obejrzeć z najbliższymi, ale tez zaszczepić w najmłodszych ciekawość do książek. Fajnie, ze bohaterowie szukając informacji robią to w księgarni, a nie w telefonach. Jest tu niesamowity klimat, który przypomina mi czasy, kiedy sama godzinami potrafiłam siedzieć pomiędzy książkami. Bardzo liczę na drugi sezon, bo ten zostawił nas w najlepszym momencie. Brawo Apple!

Tytuł: Autor widmo
Tytuł oryginału: Ghost writer
Sezon: 1
Odcinków: 13
Czas trwania odcinka: 25 minut
Status: w trakcie
Stacja: Apple TV+

INSATIABLE (Sezon 2)


Jeśli podobał wam się pierwszy sezon tej szalonej komedii, koniecznie musicie obejrzeć drugi. Jeśli nie, darujcie sobie temat, bo jest jeszcze bardziej porąbany niż pierwszy. Dzieje się więcej, szybciej, grubiej, a dawka absurdu może przypalić parę neuronów.

Muszę przyznać, że mimo wszytko ta zagmatwana historia mi się podobała i sprawiła sporo frajdy, choć w niektórych momentach było za dużo nawet dla mnie. 

Bardzo podobał mi się sposób, w jaki rozwinęła się historia Patty i ukazanie jej walki samej ze sobą. Być może serial kierował się w całkiem ciekawą, inną niż do tej pory stronę. A to zakończenie? Trochę żałuję, że anulowali...

Tytuł: Insatiable
Tytul oryginału: Insatiable
Sezon: 2
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 60 minut
Status: anulowany
Stacja: Netflix

SIOSTRA JACKIE (Sezony 1-7)


Chciałam go w sumie podsumować po pierwszym sezonie, ale nie bardzo wiedziałam, jak się za to zabrać i zanim wymyśliłam coś sensownego byłam już w piątym :D. Leci to naprawdę szybko, co jest zasługa nie tylko krótkich odcinków i niewielkiej objętości sezonu, ale także wartkiej i sensownej fabuły.

Serial opowiada historie Jackie - pielęgniarki zmagającej się z uzależnieniem od leków przeciwbólowych. Jest to o tyle zabawne, że pracując w szpitalu i mając dostęp wręcz nieograniczony, potrafi bez zarzutu wykonywać swoje obowiązki i ukrywać nałóg. Jeśli przypomina Wam to w tym momencie House to tylko z nazwy, bo jest to kompletnie inna liga.

Mimo wielu popełnianych błędów i niszczenia sobie życia, Jackie tam na dobrą sprawę nie da się nie lubić. Obsada serialu dobrana świetnie, chyba nie mam osoby, której nie cierpię. Okay, Coopa długo nie lubiłam, bo to bym taki osiedlowy śmieszek, ale ostatecznie i do niego się przekonałam. Moje ulubione postacie? Zoey i Thor. Uwielbiam tą dwójkę. Zoey moim zdaniem to wszytko nakręca i stanowi świetną parę z Jackie. Owszem, jest trochę specyficzna, ale to tylko dodaje jej uroku.

Patrząc na całość, jest to swoista kronika narkomana - mamy tu wszystko. Wzloty, upadki, przebieg odwyku. Momentami denerwujący, ale ze względu na podejście do bohaterów, bo chciałabym dobrze, a oba upierdliwie to życie sobie niszczy i chyba to mnie wkurza najbardziej.

Serial świetny, polecam! Tylko te ostatnie sezony jakby już trochę na siłę i mimo, że początkowo Jackie uwielbiałam, od koniec nie mogłam jej już znieść. Podejrzewam, ze było to  zamierzone. Dostaliśmy zakończenie dość otwarte, niejednoznaczne i na swój sposób jest to fajne, bo twórcy nie dają nam jasnej odpowiedzi, co się stało, pozwalając nam zakończyć historię na swój sposób. 

Tytuł: Siostra Jackie
Tytuł oryginału: Nurse Jackie
Sezon: 1-7
Odcinków: 80
Czas trwania odcinka: 30 minut
Status: zakończony
Stacja: Showtime

2 komentarze:

  1. Również nie należę do grupy docelowej "Psa terapeuty", jednak to przeurocza historia, przy której doskonale się bawiłam <3 Będę czekać na drugi sezon :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger