maja 01, 2021

Craig Russell - Czynnik diabła


Ostatnia książka 2020 roku, chlapnięta dosłownie ostatniego dnia, łącząca w sobie kryminał z raczkującą dopiero wiedzą o seryjnych morderach. Czy coś mogło pójść źle?

CRAIG RUSSELL - Zanim w 1990 zajął się profesjonalnym powieściopisarstwem, Russell pracował jako oficer policji, zajmował się także reklamą jako copywriter. Płynnie mówi po niemiecku i bardzo interesuje się powojenną historią Niemiec, dlatego osadza akcję swych powieści w Hamburgu. Zadebiutował w 2005 r. powieścią Krwawy orzeł (ang. Blood Eagle, 2006), w której po raz pierwszy pojawia się główny bohater jego książek, hamburski detektyw Jan Fabel. Seria powieści, w których Fabel się pojawia, zdobyła sobie w Europie dużą popularność i została przełożona na ok. 20 języków.

Praga, rok 1935. Młody psychiatra Viktor Kosárek, były student Carla Gustava Junga, przybywa do otoczonego mroczną sławą zakładu dla obłąkanych Hrad Orlu. Wyposażona w nowoczesny sprzęt placówka znajduje się w zamku przez wieki obrosłym ponurymi legendami. Zamknięto tam sześcioro najokrutniejszych morderców w kraju: Drwala, Klauna, Kolekcjonera Szkła, Wegetariankę, Skiomantę i Demona. Kosárek zamierza wykorzystać najnowsze osiągnięcia techniki, aby wyizolować u nich archetypiczny składnik osobowości odpowiedzialny za czynienie zła - tak zwany czynnik diabła. Gdy tylko zaczyna odkrywać ich zdumiewające tajemnice, natrafia na łączący całą szóstkę zatrważający wspólny element.

Nie wiem, co mam powiedzieć na temat tej książki. Mino upływu dni nic mi się w tym temacie nie wyklarowało, a sama książka, choć naprawdę bardzo mi się podobała i słuchałam jej z zainteresowaniem, nie zostawiła po sobie nic głębszego. I właśnie dlatego mam ogromnie mieszane uczucia. Bo z jednej strony doskonale ja pamietam, porusza naprawdę ciekawy temat, wszystko jest dopracowane i ciekawe, ale jednak nie bardzo mam coś do powiedzenia na jej temat.


Nie jest to taki typowy kryminał, nie leje się tu strumieni krew, choć niektóre sceny są bardzo obrazowe i parokrotnie zaznaczyłam sobie cytaty. I ta obrazowość bardzo mi się tu podobała - dokładne opisy, które ni zostawiały zbyt dużo miejsca na fantazje, ale jednocześnie naprowadzały na właściwy trop i co wrażliwsze osoby mogłyby się wzdrygnąć albo już na początku porzucić książkę.

Nie do końca podobał mi się sposób przedstawienia tytułowej Szóstki Diabła, trochę to było przeciągnięte, momentami nudziło, choć sam pomysł rewelacja, a osadzenie historii w Czechach w czasach, kiedy profilowanie nie było czymś oczywistym, a wiedza na temat seryjnych morderców dopiero raczkowała to coś genialnego.

Tytuł: Czynnik diabła
Tytuł oryginału: The Devil Aspect
Autor: Craig Russell
Seria: brak
Stron: 584
Format: TTS
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger