maja 09, 2014

Bogumiła Śpiewakowska - "Teraz jestem w tęczowym moście".



Bogumiła Śpiewakowska - "Teraz jestem w tęczowym moście".
Seria: Brak
Stron: 190
Wersja: Standard
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Książka jest głównie o tym, jak wspaniałym przyjacielem jest pies, jak bardzo staje się częścią naszego życia i jak bardzo tęsknimy za nim, gdy go zbraknie. Fluksia była zwykłym psem, przybłędą znalezioną na działce, ale kłopotów było z nią co nie miara. Przygód jeszcze więcej! Ale mimo wszystko wciąż wracamy do punktu wyjścia - że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka i gdy już raz wpuścisz jednego do swego serca, przekonasz się, że życie bez nich jest szare, puste i jakieś takie nudne...

O ile pierwsza część książki faktycznie jest o Fluksi, o tyle dalej trochę odbiega od tematu i właściwie nie wiadomo, o czym. Bardziej jest to zbiór opowiadań autorki, niż książka o samym psie, przez co się trochę zgubiłam i nie wiedziałam, co myśleć. Zwłaszcza ostatnie opowiadanie było oderwane od reszty i trochę myliło czytelnika, bo w końcu na początku zapowiadało się zupełnie inaczej. No ale cóż, przyjemna lektura na wieczór, fajnie i szybko się czytało :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger