listopada 24, 2021

Kirsty Moseley - Chłopak, który oszalał na moim punkcie


Theo Stone’a mieliśmy okazje poznać w pierwszej części. To ten brat-niespodzianka, który postawił uczucia Amy na głowie, a jego pojawienie sprawiło, że piszczałam z radości, bo najwidoczniej uwielbiam takie plot twisty. Tym bardziej się cieszę, że doczekał się własnej historii miłosnej, bo ogromnie go polubiłam!

Poniekąd to jest ta historia, którą lubię bardziej, bo Theo naprawdę jest bliźniakiem, którego lubi się bardziej. Jest wesoły, jest duszą towarzystwa, zawsze wiec, co ma mówić i zna sztuczki magiczne! Jest takim typem osoby, którym ja nigdy nie będę, a do takich książkowych typów zawsze mnie ciągnęło, bo oznaczają zabawę. I tym razem również się nie pomyliłam, bo tak, jak bardzo różni są bliźniacy Stone, tak różne są ich historie! I każda z nich ogromnie mi się podobała.

Zacznijmy już od początku, kiedy Theo zostaje uwięziony w windzie z nową stażystką, która okazuje się być świetną dziewczyną (choć po przejściach). Nie dość, że od razu ją polubiłam, to na dodatek zamarzyło mi się być zamkniętym w windzie. Czemu w windach zawsze dzieją się takie fajne rzeczy?! Zawiązują ze sobą umowę - ona będzie udawać jego dziewczynę na ślubie Jareda, a in pójdzie z nią na imprezę z okazji emerytury jej ojca, żeby mogła odegrać się na byłym już narzeczonym. Wiadomka, że wszyscy wiemy, jak to się skończy, ale czytanie o tym, jak do tego doszło sprawiło, że niejednokrotnie poskładałam się ze śmiechu, a moja twarz aż bolała od szerokiego uśmiechu!

Powiedzmy sobie szczerze - choć taki splot wydarzeń jest absolutnie nierealny, to być może dlatego tak dobrze mi się o tym czyta, a świetni bohaterowie i mnóstwo zabawnych sytuacji tylko sprawia, że ciężko się oderwać od historii. A każda chociaż okazja, by znów zjawić się w ich świecie tylko wzmaga moją radość!

Tytuł: Chłopak, który oszalał na moim punkcie
Tytuł oryginału: Stand-In Saturday
Seria: Love For Days (tom 2)
Autor: Kirsty Moseley
Stron: 352
Format: mobi
Wydawnictwo: HarperCollins Polska

2 komentarze:

  1. Witam serdecznie ♡
    Ciekawa historia. Ja niestety nie znam tego tytułu, niestety nieznana jest mi twórczość autorki ale bardzo chętnie nadrobię i poznam :) Nie mam pojęcia dlaczego różne najdziwniejsze i najbardziej nieprawdopodobne sytuacje dzieją się w windzie. To magiczne miejsce :D
    Super recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie, aż chciałoby się przeżyć w tej windzie jakąś przygodę :D

      Usuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger