Na Psychola natknęłam się zupełnie przypadkiem i przepadłam w nim. Była to książka dziwna, niepokojąca, nie dająca się zaszufladkować. Była naprawdę chora i porąbana, a przy tym sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać i z piskiem radości powitałam nowinę, że autorka pracuje nad drugim tomem. Czekałam cierpliwie, choć nie wyszukiwałam daty premiery i jej pojawienie się na Legimi ucieszyło mnie i zaskoczyło. Jeszcze bardziej zaskoczył mnie fakt, że od razu pojawił się audiobook (czy dobry, to kwestia sporna, choć lektor miał przyjemny głos).
A jednak czuję się trochę rozczarowana tą książką. Wciąż mi się podobała, będę znowu tuptać nóżkami, by pochłonąć kolejny tom, ale zabrakło mi tych emocji, jakie odczuwałam przy pierwszym tomie. Nie zwaliła mnie z nóg, nie sprawiła, że miałam rumieńce na twarzy (choć szybsze bicie serca było!). Mimo najszczerszych chęci nie powiem, że jest lepsza od pierwszego tomu, bo nie jest. Jest dobra, ale czegoś mi tu zabrakło.
Pozostaje czekać na trzeci tom i liczyć, że powrócą emocje z pierwszego. Na pewno i ta historia wymyka się prawom gatunków i ciężko mi ją gdziekolwiek umieścić. Jest niepokojąca, brutalna, pełna seksu i zdecydowanie nie jest to lektura dla każdego, a oznaczenie 18+ na okładce nie wzięło się znikąd.
Autor: Monika Liga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!