Perfect on papier to książka, w której błyskawicznie się zakochałam… i której za cholerę nie potrafię podsumować, bo mam nieodparte wrażenie, że nieważne co powiem, nie odda to jej niezwykłości. I żałuję, że brakuje mi czasu, aby takie książki czytać kilka razy pod rząd, żeby wyciągnąć z nich wszytko co najlepsze. Bo historia Darcy to ten rodzaj historii, do których kiedy z przyjemnością wracałam po kilka albo kilkanaście razy!
Darcy Philips w szkole prowadzi anonimową poradnię w nieużywanej szkolnej szafce. Jej mama pracuje w tej samej szkole, dlatego z łatwością wyłączyła szafkę 89 z użycia. Wszytko idzie bez problemu, dopóki chłopak, którego nienawidzi, Alexander Brougham, czaruś z brytyjskim akcentem, przyłapuje ją jak wyciąga listy z owianej legendą szafki. Plan chłopaka jest prosty - on nie wyda jej sekretu i pozwoli dalej działać, za to ona użyje swoich magicznych zdolności i pomoże odzyskać byłą dziewczynę.
Po czasie trochę zatarły mi się szczegóły co do szczegółów, głównie wyglądu bohaterów i jestem prawie pewna, że Darcy ma mieszaną narodowość, ale zabijcie mnie - nie pamietam tego. Na szczęście zostało najważniejsze - fabuła i to, jakie emocje odczuwałam podczas lektury i jestem prawie pewna, że ja do tej historii jeszcze wrócę.
Mamy tu poruszony bardzo ważny temat, bowiem Darcy jest biseksualna i na kartach książki przechodzi swego rodzaju kryzys, zastanawiając się nad swoją tożsamością i czy jest dobra w byciu queer. I jak dla mnie to zostało napisane naprawdę dobrze! W niewymuszony, nienachalny sposób. Myślę, że osoby, które mierzą się z podobnym problemem łatwo odnajdą siebie w historii, a dla całej reszty świata jest to fajne spojrzenie i okazja, by spojrzeć na to z perspektywy innych. Sam pomysł, że w szkole mają Queer Club!
No ale wracając do samej Darcy - to nastolatka jak każda inna - nieidealna, czasami irytująca, trochę pogubiona i choć w historii nie zawsze podejmuje słuszne i dobre decyzje, to jednak stara się naprawić sytuacje i stosunki z osobami, stara się. Przede wszystkim postacie ze sobą rozmawiają, nie strzelają fochów, nie odwracają się plecami do siebie, tylko faktycznie starają się naprawić popełnione błędy.
Po prostu ją przeczytajcie! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!