LEGACIES (Sezony 1-3)
Jeśli spojrzymy na ten serial, jako kontynuację Pamiętników Wampirów i The Originals to tutaj wszystko leży i kwiczy - fabularnie dostajemy telenowelę dla nastolatków, która mocno czerpie z Supernaturals, bohaterowie są momentami zachowują się tak, że mamy ochotę płakać ze złości, a całe dziedzictwo zostało zrujnowane, spalone i posypane popiołem. I początkowo faktycznie mnie to złościło, bo gdzie się podziały te tak starannie budowane postacie? Gdzie jest budżet? Gdzie ta niezwyciężona, nie pokonana, legendarna Hope? Gdzie wampiry, gdzie wilkołaki, gdzie ta cała supernaturalna otoczka? No dramat!
Ale kurde, jak ten serial dobrze wchodzi. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że to moje guilty pleasure, bo ja wiem, że to jest złe, ja wiem, żę skopali to na całego, ale kurde, ogląda się fenomenalnie dobrze! Lubię Hope, aktorka jest bardzo fajna, ale już w połowie pierwszego sezonu mój mózg wymazał połączenia z poprzednikami. owszem brakuje mi tu supernaturalnych postaci, które są supernaturalne (poza wspominkami to ciężko o tym pamiętać, bo jakby zapomnieli o swoich mocach :D) i mam ochotę osobiście zamordować Landona, bo ta cała drama, która ciągnie sie od trzech sezonów skutecznie psuje krew (no laska, ileż razy możesz wskrzeszać faceta?!). Już pominę kwestię, że postać Hope jest napisana tragicznie, bo zrobili z niej dziewczynkę, która nie umie poradzić sobie bez mężczyzny i całe jej życie kręci się w okół niego.
Jako kontynuacja? Klapa na całego. Jako serial sam w sobie - gładko wchodzi :)
Tytuł: Wampiry: Dziedzictwo
Tytuł oryginału: Legacies
Sezon: 1-3
Odcinków: 41
Czas trwania odcinka: 45 minut
Na podstawie: spin off Pamiętników Wampirów i The Orginals
Status: w trakcie
Stacja: The CW
PARADISE CITY (Sezon 1)
Jest to kontynuacja filmu "American Satan" z bodajże 2017 roku i tak, polecam obejrzeć film, ale się nim nie zniechęcać! Film daje lepszy rzut na historię z serialu, zwłaszcza na sam zespół i tak, film jest o niebo gorszy niż serial. Serial nie jest taki... hardcorowy... To tyle słowem wstępu. Opowiada o zespole rockowym, który ma powiązania z diabłem - w filmie jest tego dużo, tutaj widać, że ten diabeł jest, łatwo można rozgryźć, kto nim jest, ale raczej śledzi wydarzenia i czasem rzuca jakieś kąśliwe uwagi, niż faktycznie bierze udział w fabule.
Ja wiem, jak to wszystko brzmi, ale serial wypada całkiem spoko. Jest trochę absurdalny momentami, ale ma spójną fabułę, mamy tu trochę problemów życiowych, trochę dylematów moralnych i takie typowe zagwostki członków popularnego, rockowego zespołu. Włączyłam trochę z ciekawości, a ostatecznie przez większość czasu naprawdę dobrze się ogląda i jest tu sporo dobrej muzyki!
Tytuł: Rajskie Miasto
Tytuł oryginału: Paradise City
Sezon: 1
Odcinków: 8
Czas trwania odcinka: 45 minut
Status: będzie drugi sezon!
Na podstawie: filmu "American Satan" z 2017 roku
Stacja: Amazon
PANIC (SEZON 1)
W prowincjonalnym, małym mieście - w Carp w Teksasie - Panic to jedyna nadzieja na lepsze życie. Każdego lata absolwenci liceum ryzykują życie, próbując wykonać zadania, które każą im mierzyć się z najgłębiej skrywanymi lękami. Nagrodą jest suma, która może odmienić ich los. Czujecie vibe Nerve? To taka dużo mroczniejsza wersja tamtego filmu, niewymagająca na rozluźnienie, bo niestety bardzo szybko robi się przewidywalna, a ja już chyba w trzecim, czy czwartym odcinku wiedziałam, co się wydarzy.
Nie zmienia to faktu, że oglądało mi się to świetnie i wciągnęłam się bez reszty! Wbrew temu, co próbuje jest to lekka i niezobowiązująca młodzieżówka, niewymagająca od widza zbyt wiele. Idealna na upalne letnie wieczory. Nie polecam jednak jej analizować, bo tylko niepotrzebnie sie zirytujecie.
Tytuł: Panic
Tytuł oryginału: Panic
Sezon: 1
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 45 minut
Status: w trakcie anulowany
Na podstawie: Panic Oliver Lauren
Stacja: Amazon
HIGH SCHOOL MUSICAL THE MUSICAL THE SERIES (Sezon 2)
Pierwszy sezon rozczarował mnie na całej linii, głównie dlatego, że podeszłam do niego niechętnie i tak naprawdę nie chciałam oglądać nowej aranżacji jednego z moich ulubionych filmów. Mimo to to drugiego sezonu podeszłam ze świeżą głową i muszę cofnąć wszystko to, co do tej pory mówiłam! Może nie zakochałam się w tej historii, ani bohaterach, ale oglądałam z uśmiechem i wyczekiwałam kolejnych odcinków! Udało mi się także znaleźć tą jedną piosenkę, której słuchałam w kółko!
Zapewne nigdy nie wskoczy do topki moich ulubionych seriali, a wielu aranżacji piosenek zwyczajnie nie lubię, ale przyjemnie się go ogląda i doskonale sprawdza się, gdy mam gorszy dzień i potrzebuję coś lekkiego. Jestem ciekawa kontynuacji i na pewno po nią sięgnę :)
Tytuł: High School Musical The Musical The Series
Tytuł oryginału: High School Musical The Musical The Series
Sezon: 2
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 30 minut
Na podstawie: inspirowany filmem High School Musical
Status: w trakcie
Stacja: Disney+
ATYPICAL (Sezon 4)
Im dłużej nad tym myślę, tym z większą mocą stwierdzam, że ten sezon jednak mnie trochę rozczarował. Przede wszystkim nie odczułam, że to już koniec historii, nie czułam tego przez cały sezon i trochę mi przykro z tego powodu, bo naprawdę pokochałam ten serial i wyczekiwałam finałowego sezonu. Był trochę... o niczym? Wątek choroby Zahida był absurdalny i potraktowany ze zbyt dużą dozą humoru, przez co wyszło to bardzo niezręcznie i niedorzecznie. Denerwował mnie też wątek Izzy i Casey, zabrał zdecydowanie za dużo czasu antenowego.
Ale! Ostatni odcinek to miód na moje serducho i jestem dumna z każdego z nich osobno, bo przez cztery sezony przeszli ogromną przemianę i mimo wszystko ten serial zajmuje specjalne miejsce w moim serduchu. Jestem tak ogromnie dumna z Sama!
Tytuł: Atypowy
Tytuł oryginału: Atypical
Sezon: 4
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 30 minut
Status: zakończony
Stacja: Netflix
NEVER HAVE I EVER (Sezon 2)
Pierwszy sezon mnie irytował i ostatecznie oceniłam go dosyć negatywnie, a prawda jest taka, że doceniłam go po czasie! I tak naprawdę trochę czekałam na ten drugi. Wyszło dobrze, obejrzałam go błyskawicznie, choć nie przeczę, że sporo rzeczy działało mi na nerwy, to jest to niezły serial dla młodzieży.
Przede wszystkim mamy fajny nacisk na kulturę głównej bohaterki. Jest o a jedyną osobą indyjskiego pochodzenia w szkole i czuje się osamotniona i to jest pokazane naprawdę świetnie. Typowe dylematy dorastającej dziewczyny, choć z perspektywy dorosłego widza mogą wydać się błahe i przerysowane, to chyba taki miał być zamysł. Strasznie drażni mnie główna bohaterka, ale po czasie stwierdzam, że ona taka ma być, bo jest nastolatką, więc patrzę a to z przymrużeniem oka. Uwielbiam też wątek Kamali, chyba najlepsza część tego sezonu.
Jedyne, co tak naprawdę mi przeszkadza to Paxton, a raczej wiek aktora, który go gra, bo pomiędzy nim, a aktorką grającą Devi jest dekada różnicy i oglądania 30-letniego chłopa całującego 19-latkę jest dziwne i moim zdaniem mocno nie na miejscu. Ale generalnie fajny serialik, żeby sobie obejrzeć w wolnej chwili i jestem ciekawa, co wydarzy się dalej :).
Tytuł: Jeszcze nigdy...
Tytuł oryginału: Never Have I Ever
Sezon: 2
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: około 30 minut
Status: w trakcie
Stacja: Netflix
VIRGIN RIVER (Sezon 3)
Cóż ja mogę powiedzieć o tym serialu? Trzeci sezon totalnie mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się go w najbliższym czasie, a gdy już włączyłam, to siedziałam tak długo, aż obejrzałam cały. I mam ogromną ochotę obejrzeć cały serial od początku! Nie umiem powiedzieć, co w nim jest takiego, że tak chętnie do niego wracam i cały czas myślę o nim ciepło. Może to postać Mel, może pozostałych bohaterów, a może to te niesamowite widoki? Bo kadry to tutaj mają nieziemskie!
Virgin River to zdecydowanie jeden z tych seriali, do których mogłabym wracać i prawdopodobnie cały czas wywoływałby uśmiech na mojej twarzy. Czekam niecierpliwie, co przyniosą mi kolejne sezony, ale po cichu liczę an to, że twórcy nie przegną i nie będą przeciągać historii w nieskończoność, tylko dostaniemy w stosownym czasie odpowiednie zakończenie!
Tytuł: Virgin River
Tytuł oryginału: Virgin River
Sezon: 3
Odcinków: 10
Czas trwania odcinka: 45 minut
Na podstawie: Virgin River novels by Robyn Carr
Status: w trakcie
Stacja: Netflix
Do "Legacies" nie mogę się zebrać, bo to właśnie wygląda na telenowelę dla nastolatków, która ma niewiele wspólnego z budowanym we wcześniejszych produkcjach światem.
OdpowiedzUsuńBo tak jest... Ja się cały pierwszy sezon wkurzałam na to, ale potem odpuściłam, bo mimo swojej głupoty okropnie mnie wciągnęło :D
UsuńOglądałam 1 sezon "NEVER HAVE I EVER" i właściwie nie wiem dlaczego przestałam, będę musiała kiedyś dokończyć
OdpowiedzUsuńJa to doceniłam dopiero po czasie i teraz czekam na trzeci!
Usuń