września 12, 2021

Przegląd seriali #81

 HOW TO SELL DRUGS ONLINE (FAST) (Sezon 3)


Ja przepraszam, ale czy ktoś może mi powiedzieć, co tu się stało? Dlaczego ten sezon był taki... nudny? Taki o niczym? O mamo, wynudziłam się na nim okropnie i tak jak dwa pierwsze oglądałam prawie że z wypiekami na twarzy, tak ten przeszedł totalnie obojętnie koło mnie i chyba nawet zasnęłam w którymś momencie... Naprawdę nie wiem, co tu się zadziało, ale kurde. Serio?

Tak naprawdę mogę to skrócić do stwierdzenia, że przez sześć odcinków Moritz stawia stronę i odpycha od siebie przyjaciół. I tyle. Szkoda, bardzo szkoda, bo po takim dobrym starcie spodziewałam się czegoś więcej! Już pominę kwestię, że niecałe trzydzieści minut odcinka wlokło mi się, jakby trwał godzinę :O

Tytuł: How to sell drugs online (fast)
Tytuł oryginału: How to sell drugs online (fast)
Sezon: 3
Odcinków: 6
Czas trwania odcinka: 30 minut
Status: w trakcie
Stacja: Netflix

TRUE DETECTIVE (Sezony 1-3)


Kiedy ten serial po raz pierwszy pojawił się na HBO wywołał swego rodzaju furorę. Był świeży, było to coś nowego i choć oglądałam go dopiero kilka lat po premierze, zachwycił również i mnie. Była to pierwsza antologia, którą oglądałam w życiu i choć początkowo nie byłam przekonana do tego pomysłu, szybko się przyjął, a serialowe antologie na dobre zagościły w moim repertuarze. 

Problem tego serialu polega jednak na tym, że jest okropnie nierówny. I tak, jak pierwszy sezon mnie oczarował i wspominam go dobrze do dziś, tak uważam, że drugi nie sprostał wysoko postawionej poprzeczce, a trzeci przegrał już na starcie. Drugi sezon pamiętam gorzej, choć wciąż uważam, że jest bardzo dobry, zaś trzeci poległ na całej linii, bo już od samego początku nie zaskarbił sobie mojej sympatii i wynudziłam się na nim przeokropnie. Szkoda, bo świetnie zaczął i mimo wszystko warto się z serialem zapoznać!


Tytuł: Detektyw
Tytuł oryginału: True Detetive
Sezon: 1-3
Odcinków: 24
Czas trwania odcinka: ponad 60 minut
Status: chodzą plotki, że będzie czwarty sezon
Stacja: HBO

TRANSPLANT (Sezon 1)


Miałam nie zaczynać nowych seriali, no ale... Ktoś jeszcze to zna? Nie lubię, kiedy w moim repertuarze nie ma medycznych seriali, a ten jest fajny i całkiem inny od całej reszty. Akcja skupia się na Bashidzie Hamarzie, uchodźcy z Syrii, który w swoim ojczystym kraju był lekarzem, ale po przybyciu do Kanady stara się odnowić uprawnienia i pracować w zawodzie. Jedyna rodzina, jaką przywiózł ze sobą, to jego dwunastoletnia siostra.

Dostajemy naprawdę mocny start i choć w środku sezonu, przynajmniej dla mnie, coś siadło, to pod koniec znowu się wkręciłam, a finałowy odcinek zostawił mnie z takim mocnym: gdzie jest ciąg dalszy?! Czasami odniosłam wrażenie, że medycyna jest tematem drugoplanowym i serial skupia się na poważniejszych tematach, nie tylko na problemie uchodźców, wojny domowej w Syrii, czy radzeniem sobie z zespołem stresu pourazowego. To naprawdę porządny i mądry serial, którym warto się zainteresować, a ja jestem ogromnie ciekawa, w którą stronę to wszystko pójdzie!

Tytuł: Nowe życie
Tytuł oryginału: Transplant
Sezon: 1
Odcinków: 13
Czas trwania odcinka: 45 minut
Status: będzie drugi sezon!
Stacja: CTV

CLICKBAIT (Miniserial)



Pia dostrzega filmik, na którym siedzący na krześle człowiek trzyma napis: jeśli to wideo osiągnie pięć milionów wyświetleń, umrę. Człowiek na nim to jej brat - Nick. Na następnych nagraniach widzi go trzymającego inne napisy: że kogoś zamordował, że znęca się nad kobietami. Od tego czasu zaczyna się wyścig z czasem. Kto będzie pierwszy: czy oni znajdą Nicka, czy wybije 5 mln wyświetleń?

Bardzo mocny początek, bardzo średni środek i mocne zakończenie. Tak naprawdę nie podobały mi się trzy odcinki: reporter, brat i syn, ale nawet jeśli chciałabym je ominąć zrobiłabym ogromny błąd, bo każdy odcinek łączy się z poprzednim i każdy stanowi jakąś część historii. Z czystym sumieniem stwierdzam, że to naprawdę dobry serial, który może dać sporo do myślenia. Głównie o roli mediów, zarówno tradycyjnych, jak i społecznościowych w naszym życiu. Przez cały czas jesteśmy wodzeni za nos i nawet jeśli coś wiecie i myślicie, że znacie sprawcę - zapewniam was, że zakończenie zaskakuje!

Tytuł: Clickbait
Tytuł oryginału: Clickbait
Sezon: 1
Odcinków: 8
Czas trwania odcinka: około 50 minut
Status: zakończony
Stacja: Netflix

HELIX (Sezony 1-2)


Zachęcona opisem serialu (ach te śmiertelne wirusy) zaczęłam oglądać, ale bardzo szybko okazało się, że ten serial nie jest tym, czego od niego oczekiwałam, bo wirusa praktycznie nie ma, za to dostajemy coś, co zajebiście mocno przypomina zombie. A ja nienawidzę seriali i filmów o zombie, bo niesamowicie mnie nudzą.

Wbrew pozorom pierwszy sezon miał potencjał, bo ostatecznie się wkręciłam i fajnie mi się oglądało. Ale drugi? Matko, drugi sezon jest tak absurdalnie głupi, że łapałam się za głowę i zastanawiałam się, jakim cudem to zostało tak spieprzone. Generalnie nie mogę polecić ani pierwszego, ani drugiego, bo całość wypada okrutnie słabo i zwyczajnie szkoda na to czasu.

Tytuł: Helix
Tytuł oryginału: Helix
Sezon: 1-2
Odcinków: 26
Czas trwania odcinka: 45 minut
Status: anulowany
Stacja: SyFy

LOKI (Sezon 1)


Loki to pierwszy sezon Marvela, który obejrzałam i szczerze? Jestem nim potwornie zawiedziona... To moja chyba ulubiona postać w uniwersum i spodziewałam się po nim wiele, a ostatecznie okropnie się wynudziłam i wyczekiwałam końca. Jest mi z tego powodu zwyczajnie przykro, bo przez te wszystkie lata, Marvel przyzwyczaił nas do niebotycznego poziomu swoich produkcji i chyba nie bardzo wiedzą, jak poprowadzić serial...

Rozumiem, dlaczego może się podobać, dlaczego wielu jest jego fanem (dlaczego z zapowiedzianej mini serii robią sezon drugi już nie bardzo), bo nie zmienia faktu, że jest on nakręcony na wysokim poziomie, trzyma jakość, ale fabularnie? Bawiły nie dwa, może trzy pierwsze odcinki, potem już oglądałam jednym okiem i czekałam na jakąś akcję. Finałowy odcinek trochę podnosi na duchu, ale przy tak długich odcinkach spodziewałam się... po prostu więcej.

Tytuł: Loki
Tytuł oryginału: Loki
Sezon: 1
Odcinków: 6
Czas trwania odcinka: 60 minut
Na podstawie: spin off filmów MCU
Status: no będzie ten drugi sezon
Stacja: Disney+

2 komentarze:

  1. Najbardziej zaciekawił mnie serial Loki koniecznie będę musiała go kiedyś obejrzeć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marvelowskie seriale Disneya to jedno z moich największych rozczarowań :(

      Usuń

Zostawiając komentarz uzdrawiasz jedną magiczną istotę. Zostaw po sobie ślad!

Copyright © Kasikowykurz , Blogger